Do rywalizacji przystąpiło 10 drwali pracujących na co dzień w Zakładach Usług Leśnych świadczących usługi na rzecz Nadleśnictwa Rymanów. Magnesem dla uczestników zawodów był prestiż oraz atrakcyjne nagrody, między innymi pilarka spalinowa MS 261 firmy STIHL.

Jak wiadomo imprezy takie nie mogą się odbyć bez sponsorów. Głównymi podmiotami sponsorującymi zawody byli między innymi:

1. PHU „Majster" Witold Matłosz-Szajowski dealer firmy STIHL
2. Zakład Obsługi Leśnictwa „Tagart" Tarnobrzeg
3. Przedsiębiorstwo Transportowo – Budowlane „HUTA" Sp. J. – Odrzechowa
4. Konsorcjum Zakładów Usług Leśnych – Bogusław Wasylik Lider
5. Nadleśnictwo Rymanów – sponsor główny

Zawody drwali toczyły się na podstawie regulaminu Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i drzewnictwa w Krośnie. Zawody składały się z czterech konkurencji:
1.    Ścinka drzew

2.    Przygotowanie pilarki

3.    Złożona przerzynka  kłód
4.    Przerzynka kłód na dokładność

Pierwsza konkurencja, ścinka 12-metrowych słupów, to najbardziej widowiskowa i punktowana dyscyplina. Tu zyskuje i traci się najwięcej. Konkurencja ta polega na ścince słupów w wyznaczone miejsce (zabity palik), wszystko oczywiście na czas. Liczy się celne oko drwala, „poprawny pniak" oraz jak w każdej konkurencji przepisy BHP. Wkopaną dłużycę najlepiej obalił Wojciech Banaś, który uzyskał 578 pkt.

Kolejna konkurencja polegała na zamianie łańcucha tnącego na drugi oraz obrocie prowadnicy o 180^o w możliwe jak najkrótszym czasie. Oczywiście liczyła się dokładność, ponieważ tak złożoną pilarką pracował drwal w pozostałych konkurencjach. Chociaż w tej konkurencji nie pobito rekordu świata wszyscy zawodnicy ukończyli te konkurencje i przystąpili do dalszej rywalizacji. Konkurencję tę wygrał Zbigniew Wacławski, zwycięzca całych zawodów.

Trzecia konkurencja polegała na przecięciu dwóch kłód cięciem od dołu a później rzazem z góry w taki sposób aby rzazy zeszły się na środku. Dla utrudnienia kłody te ustawione na podstawach pod kątem 7^o, jedna kłoda skierowana do góry a druga do dołu. Ta konkurencja sprawiła najwięcej trudności zawodnikom a bezkonkurencyjny okazał się Adam Chałupnik, który uzyskał 154 pkt.

Ostatnia konkurencja to przerzynka kłód na dokładność. Dwie kłody leżące na deskach należy tak przeciąć by powstał jak najmniejszy niedopił, ale nie wolno skaleczyć deski.  Dla utrudniania granica pomiędzy kłodami a deską zamaskowano warstwą trocin.  W tej konkurencji najlepszym specjalistą okazał się Edward Łątka, najbardziej doświadczony drwal. Tu bynajmniej liczy się doświadczenie …

Ale emocje związane z zawodami drwali to nie wszystko. Tradycyjnie podczas takich imprez można było odwiedzić stoisko promocyjne Nadleśnictwa Rymanów. Tam dla wszystkich a szczególnie dla najmłodszych czekało mnóstwo atrakcji.

Słowa pochwały należą się naszemu Inżynierowi Nadzoru, Janowi Kułakowi, który w sposób profesjonalny poprowadził konferansjerkę oraz sędziom, którzy wytrwale w pocie czoła oceniali zawodników w poszczególnych konkurencjach.

Całe zawody przebiegły sprawnie w koleżeńskiej atmosferze i co najważniejsze bez żadnego wypadku.

Do zobaczenia za rok….