Dnia 28 lipca, po 44 latach pracy w Nadleśnictwie Rymanów, na zasłużoną emeryturę odszedł Pan Marian Dąbrowski, wieloletni leśniczy Leśnictwa Rymanów Zdrój.

To postać wyjątkowa – nie tylko ze względu na imponujący staż, ale przede wszystkim z powodu niezwykłego przywiązania do jednego miejsca – Leśnictwa Rymanów Zdrój. To właśnie tutaj rozpoczęła się jego leśna droga – od praktyk i stażu (1980–1981), przez 15 lat pracy, jako podleśniczy (1981-1995/6), aż po niemal trzy dekady pełnienia funkcji leśniczego (od 1996 roku aż do poniedziałku). Takie historie nie zdarzają się często.

Warto również wspomnieć, że na przestrzeni ostatnich 80 lat, czyli od czasów wojny, Leśnictwo Rymanów Zdrój miało zaledwie trzech gospodarzy – jednym z nich był właśnie Leśniczy Dąbrowski.

Pan Marian zna Rymanów - Zdrój jak nikt inny – zarówno pod względem przyrodniczym, jak i historycznym. To miłośnik lokalnych dziejów - wie, gdzie przed laty mieściły się zabudowania gospodarcze należące do rodziny Potockich. Potrafi wskazać, w którym miejscu znajdowały się dawne ujęcia ropy naftowej, a nawet gdzie wydobywano torf.

To właśnie za jego kadencji powstała pierwsza ścieżka edukacyjno-przyrodnicza „Rymanów - Zdrój” – dziś dobrze znana odwiedzającym i mieszkańcom.

Panie Marianie – dziękujemy. Za wiedzę, za serce oddane lasom i ludziom, za wszystkie wspólne chwile.

Życzymy wielu lat w zdrowiu i radości – i mamy nadzieję, że las będzie nadal częścią Pana codzienności :)